25.października odbyło się pierwsze polowanie zbiorowe w tym sezonie łowieckim.
Według planu polowań prowadzenie przypadło grupie nr 1. Rozpoczęcia sezonu polowań zbiorowych dokonał grupowy- Kol. M. Pawłowski, Intensywną i zarazem zdrowotną zadyszkę przy obstawianiu niektórych miotów zapewnili myśliwym prowadzący: A. Sidoruk oraz Z. Borkowski.
Na zbiórce stawiło sie 22 Kolegów, co nie jest wynikiem imponującym jak na pierwsze polowanie zbiorowe w sezonie, kiedy każdy myśliwy wyrywa się na zbiorówkę do lasu po długiej przerwie. Pogoda dopisała idealnie, zwierz był, strzały były..... Zwiedziliśmy w sumie 6 miotów, w 5 miotach trafiliśmy na dziki, strzelaliśmy 22 razy. Niestety większość huku zrobiliśmy wypuszczając kulki w ziemię. Ciekawostka : Najmniejszy kaliber skutecznie użyty na polowaniu to .222 Rem. Kolegi Zenka Tarnowego, największy zaś to .375 H&H użyty przez gościa, Kolegę Wojtka Żyłę.
Obaj Koledzy oddzielili po jednym warchlaku z tej samej watahy. Prawdą jest, że Kolega Wojtek użył w pierwszym miocie ekspresu w kalibrze 45-70. Dalsze polowanie spędzał jednak w towarzystwie "Hollanda".
Na pokocie znalazło się 5 dzików, koźlak oraz lisek.
Król polowania- Kol. Edek Górka pozyskał 2 dziki.
Koledzy : Mieczysław Klebieko, Zenon Tarnowy, oraz gość zaproszony Wojtek Żyła położyli na pokot po jednym dziku. Kolega Daniel Radziewicz położył zaś koźlaka oraz liska.
Poniżej kilka fotek.
Darz Bór
Andrzej Sidoruk
29.10.2014